poniedziałek, 17 lutego 2014

Lutowy rozgardiasz + Liebster Blog Adward


No popatrzcie tylko jaka dziura recenzencka mi się tu pojawiła...
Okropnie nie lubię przekładać rzeczy na następny dzień, ponieważ zazwyczaj taki właśnie mają rezultat. "A może jutro? A może w weekend? A może jeszcze później?..."
Serdecznie Was przepraszam za moje rozleniwienie. Postaram się poprawić ;)

Chciałabym również, żeby moje recenzje stały się krótsze i bardziej zwięzłe, gdyż sama wizja rozpisywania się sprawia, że ciągle mam ochotę odkładać je na później. Nie, żeby nie sprawiało mi to przyjmności! W żadnym wypadku! Uwielbiam dzielić się z Wami swoimi opiniami i polecać nowości, ale niestety moja tendencja do kreowania zawiłych recenzji nie sprzyja efektownemu uczeniu się, jak i poświęcaniu się pasji rysowniczej. Uznałam, że takie rozwiązanie nie tylko mi ulżyłoby pracy, ale i Wam przyjemniej by się czytało (oj tak, tak, dla mnie również zachęcająco nie wyglądają rozwlekłe teksty recenzenckie, do tego okraszone mało treściwym słownictwem :))

Podsumowując, ogłaszam, że nie będziecie już skazani na nudne rozwlekłe teksty (o ile znowu nie poniosę się w swoim amoku niewydarzonej pisarki), a zapoznacie się z lakoniczną, przyjemną recenzją. Mam nadzieję, że wytrwam w postanowieniu (nie tak jak w przypadku ograniczenia słodyczy w czasie postu) i będziecie zaglądać tu znacznie chętniej (:

Przejdźmy jednak, ku mojemu pozytywnemu zaskoczeniu do moich nominacji do "Liebster Blog Adwards". Dziękuję za te miłe zaproszenia, czuję sie mile połechtana, ponieważ świadczy to o tym, że lubicie odwiedzać mój blog :) Uważam, że wzięcie udziału w tej "zabawie" bardziej Was do mnie zbliży.



1. Gdzie najchętniej czytasz?
Na swojej kanapie :)

piątek, 10 stycznia 2014

Wyniki świątecznego KONKURSU

Witam wszystkich w 2014 roku!


Zawitałam tu z lekkim opóźnieniem, ponieważ miałam pewne problemy zarówno z komputerem, jak i motywacją nowo-roczną. Potrzebowałam odpoczynku i praktycznie przez miesiąc nie korzystałam z komputera ani innych cudów technologicznych. W zamian za to spędziłam czas na czytaniu (znowu nazbierałam sporo materiałów do recenzji, do ktrórych ciężko mi się będzie zabrać), rysowaniu i ...układaniu puzzli :)

No dobrze, ale przejdźmy do wyników konkursu, wkońcu czekaliście na to z niecierpliwością, a ja i tak pozwoliłam sobie na jeden dzień zwłoki, bardzo Was za to przepraszam. W zamian, przedłużę swoje wyczekiwanie na dane od laureata, również o jeden dzień, czyli do poniedziałku tegoż miesiąca.

Wybraliście sporo ciekawych piosenek i wybór nie był łatwy, no ale taka dola sędziego - musi wybrać! Zauważyłam, że kilka osób zasugerowało się moim upodobaniem do muzyki filmowej, cwaniaki z Was! Oczywiście plus za to (:

Cóź, nowym właścicielem książki pt. "Elyria. Polowanie na Czarownice" zostaje:

Doomisia♥

Jeszcze dzisiaj wyślę prośbę mailową z zapytaniem o dane kontaktowe, jeżeli nie dostanę odpowiedzi do 13 stycznia 2014 książka zawędruje do innej osoby,
a o to piosenka zwyciężczyni: